Gdy jeżdżę WKD spotykam go zawsze, stoi i czyta. Ponieważ robi to zawsze, a ja zawsze mam jakiś aparat, to robię mu zdjęcie. Jak stoi w tym samym miejscu, czyta gazetę w tej samej pozie z tą samą miną, a ja mam takie same zdjęcia z różnych ujęć i takich samych, zrobione różnymi aparatami z różnym światłem.
dobrze pokazane!!
OdpowiedzUsuńurzekła mnie ta historia, chciałbym go dotknąć !
OdpowiedzUsuńchciałbym zobaczyć to zdjęcie razem ze wszystkimi innymi. albo chociaż niektórymi
OdpowiedzUsuńspotka Cię ten ząszczyt
OdpowiedzUsuńFajnie brzmi ząszczyt coś jak nadęnspektor Clouseau
mógłbyś dodać tagi do bloga, będzie łatwiej szukać postów, którymi jesteśmy zainteresowani
OdpowiedzUsuńMarudzisz jak stara Baba albo ja, jak mi sie chce bardzo
OdpowiedzUsuńpoważnie? ta historia? jeśli tak, to też bym chciała zobaczyć
OdpowiedzUsuńzaiste. zestaw proszę.
OdpowiedzUsuńtak
OdpowiedzUsuńno to czekamy :)
OdpowiedzUsuńa jakby tak obok siebie je pokazac...???
OdpowiedzUsuńbyłem tam dzisiaj i gościa nie widziałem:/
OdpowiedzUsuńmi wystarczy to, wpytkęjest.
OdpowiedzUsuń